Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CyclingDamsik z miasteczka Jura Krakowsko-Częstochowska. Mam przejechane 82620.09 kilometrów w tym 175.66 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.80 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 555886 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CyclingDamsik.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 106.01km
  • Czas 05:03
  • VAVG 20.99km/h
  • VMAX 53.60km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 2130m
  • Sprzęt Kamrat
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tęskniłem

Niedziela, 25 kwietnia 2021 · dodano: 25.04.2021 | Komentarze 1

Pierwszy wyjazd w góry dość późno, ale pogoda jest jaka jest. Nadal w normalny sposób nie można dojechać pociągiem do Wisły więc jadę do Łodygowic i stamtąd przez Szczyrk i Przełęcz Salmopolską ruszam w stronę Beskidu Śląskiego. Osobiście wolę Śląski od Beskidu Żywieckiego na szosę, jakoś tak mi się wydaje, że tam jest spokojniej. No więc Salmopol zaliczony, na szczycie ubieram kurtkę bo jest raptem kilka stopni powyżej zera, ale nie pada na szczęście. Super zjazd do Wisły i tam przeżywam mały zawał. Mianowicie pod skocznią jest tunel w którym jest tak ciemno, że nic nie widać i wpadłem w dziurę jak lej po bombie, usłyszałem tylko pisk z roweru. Pierwsza myśl, że coś z kołem ale po wyjeździe okazało się, że to kierownica z impetem puściła na śrubach, koła całe nawet dętki nie złapałem prawdziwe szczęście. Potem kolejny punkt programu Kubalonka, znam ten podjazd z TdS podjechałem bez większych problemów i zjechałem do Istebnej, z Istebnej świetnymi bocznymi dróżkami wzdłuż granicy czesko-słowackiej. Super droga, zerowy ruch i asfalt pośród lasu można odpocząć. Zawijam przez Koniaków z powrotem do Istebnej, potem Kubalonka z drugiej strony i na szczycie odbijam pod Zameczek. Tam trafiam na zlot fanów maluchów, chwilę się przyglądam i zjeżdżam do Wisły, atakuje Salmopol z drugiej strony, potem nieco dziurawy zjazd do Szczyrku i jadę spokojnie na pociąg. Wycieczka udana, tęskniłem za rowerowymi górami już mocno. Z racji tego, że jest zimno ludzi i aut mało więc dla mnie to plus :)

Skocznia w Wiśle pod którą miałem mały zawał.


Świetne drogi przy granicy czesko-słowackiej.


Góóóóóóóry :)

Takie dróżki między beskidzkimi wioskami. Sztajfy tam są nielichę, maksymalnie pokazywało mi 21%.


Zameczek, czyli rezydencja prezydenta RP.


Na takich drogach można odpocząć.


Zapora w Wiśle.


Na Salmopolu jeszcze trochę śniegu.


Kategoria Wycieczki, 100



Komentarze
Trollking
| 20:48 niedziela, 25 kwietnia 2021 | linkuj Ufff... Prawdziwe szczęście w tym nieszczęściu :)

Pięknie podjazdów weszło. Gratuluję!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ktakz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]