Zbiorcze kilometry z tygodnia.

Piątek, 31 lipca 2020 · dodano: 31.07.2020 | Komentarze 0

Ostatnie szlify.

Środa, 29 lipca 2020 · dodano: 29.07.2020 | Komentarze 0

Czewa-Olsztyn-Kusięta-Turów-Zagórze-Lusławice-Czepurka-Pabianice-Siedlec-Zrębice-Przymiłowice-Olsztyn-Czewa

Niby zwykła runda, ale nie do końca.

Wtorek, 28 lipca 2020 · dodano: 28.07.2020 | Komentarze 2

Czewa-Olsztyn-Kusięta-Turów-Zagórze-Lusławice-Czepurka-Pabianice-Siedlec-Zrębice-Przymiłowice-Olsztyn-Czewa

Niby standardowa runda, ale nie do końca ponieważ na powrocie zauważyłem starszą kobietę leżącą w rowie. Zatrzymałem się pomogłem jej wstać, zapytałem czy wszystko w porządku czy chce karetkę i gdzie mieszka. Chyba zasłabła, karetki nie chciała, powiedziała gdzie mieszka i że chce iść tam na nogach. Odpowiedziałem, że to daleko i będzie długo szła, ale zaproponowałem żeby poszła na autobus, którym dojedzie praktycznie pod dom. Zgodziła się i akurat autobus zaraz był. Takie kolarskie przygody na swojej standardowej pętli. Warto pomagać.

Morning Ride

Niedziela, 26 lipca 2020 · dodano: 06.04.2021 | Komentarze 0

Wyczieczkowo przez Wyżynę Miechowską.

Niedziela, 26 lipca 2020 · dodano: 26.07.2020 | Komentarze 0

Z samego rana w składzie Daria,Rafał,Robert i ja pojechaliśmy pociągiem do Łaz, a stamtąd udaliśmy się na wycieczkę szosową po Wyżynie Miechowskiej. Bardzo fajne tereny, dużo pagórków praktycznie większość drogi jazda góra/dół czyli tak jak lubię. Słońce nieźle dawało, ale w końcu jest lato. Zaliczyłem sporo nowych gmin, byłem pierwszy raz w życiu na Pustyni Błędowskiej oraz wdrapałem się na sam szczyt Kopca Kościuszki w Racławicach w butach SPD co uważam za niezły wyczyn :) Wycieczka takie jak lubię na spokojnie z akcentami zwiedzania i historii oby więcej takich. Pozdrowienia dla ekipy.

Widoczek na Pustynię Błędowską.


Mała przerwa na szybkie zwiedzanie starego cmentarza.


A tutaj z zapałem wspinam się na Kopiec Kościuszki :)


Tablica upamiętniająca walczących w Bitwie pod Racławicami i ja na tle pofalowanych terenów Wyżyny Miechowskiej.

Na relaksie po słonecznych hopkach.

Sobota, 25 lipca 2020 · dodano: 25.07.2020 | Komentarze 1

Czewa-Olsztyn-Kusięta-Małusy-Kobyłczyce-Żuraw-Łusławice-Piasek-Siedlec-Ostrężnik-Czatachowa-Trzebiniów-Łutowiec-Mirów-Kotowice-Zdów-Tomiszowice-Niegowa-Moczydło-Trzebiniów-Ostrężnik-Siedlec-Zrębice-Przymiłowice-Olsztyn-Czewa

Elegancka pogoda więc wyskoczyłem na kolejną setkę rozruszać delikatnie nogę na hopkach. Ostatnio co jestem na zdowskiej ściance to mam przeciwny wiatr, a z takim wiatrem ciężko tam o pobicie własnego czasu, ale to nic nie jeżdżę dla segmentów na stravie itd. Ogólnie dziś na spokojnie cieszyłem się fajną pogodą nie goniłem, wszystko na spokojnie. Na powrocie na olsztyńskim rynku piwko 0% jak za dawnych czasów. Przejażdżka jak najbardziej na plus.


Kwitnące słoneczniki.


Odpoczywająca sobie krówka w Żurawiu.

Zbiorcze z tygodnia.

Piątek, 24 lipca 2020 · dodano: 24.07.2020 | Komentarze 0

Wieczorową porą przesłuchać nowy odcinek podcastu.

Środa, 22 lipca 2020 · dodano: 22.07.2020 | Komentarze 1

Czewa-Olsztyn-Kusięta-Brzyszów-Srocko-Małusy-Bukowno-Przymiłowice-Olsztyn-Czewa

Zachciało mi się wieczorno/nocnej przejażdżki zatem wyjeżdżam zaraz po 20. Jechało się w porządku, ale kiedy stanąłem ubrać długą koszulkę w Małusach obleciało mnie setki komarów. Przeżyłem nie jeden atak komarów w swoim życiu, ale takiej nawałnicy jak dziś nigdy. W tym roku jest ich wyjątkowo dużo. To z pewnością było najszybsze moje ubieranie w historii :) Powrót przez olsztyński ryneczek, wieczorem kiedy jest oświetlony na tle zamku ma swój klimat.

Niedzielna przejażdżka.

Niedziela, 19 lipca 2020 · dodano: 19.07.2020 | Komentarze 0

Czewa-Olsztyn-Kusięta-Srocko-Mstów-Małusy-Kobyłczyce-Żuraw-Lusławice-Czepurka-Piasek-Siedlec-Zrębice-Olsztyn-Czewa

Standardowa pętla zwiększona o Mstów. Wyszło ze 3km więcej, ale zapomniałem odpauzować licznika.

Wizytacja jurajskich hopek.

Sobota, 18 lipca 2020 · dodano: 18.07.2020 | Komentarze 2

Czewa-Olsztyn-Biskupice-Zaborze-Żarki-Mirów-Kotowice-Hucisko-Zdów-Bliżyce-Tomiszowice-Niegowa-Moczydło-Trzebiniów-Czatachowa-Gorzków Nowy-Złoty Potok-Siedlec-Zrębice-Przymiłowice-Kusięta-Czewa

Wyjazd raczej bez większego planu, choć celem była hopka w Zdowie.Kiedy już ją zaliczyłem uznałem, że jeszcze kilka hopek dam radę i zaliczyłem wszystkie okoliczne górki na mojej trasie. W Czatachowej pustelni jakaś większa msza bo ludzi miliony, ale jakoś dało się przejechać ścieżką. Wszystko obliczone w czasie idealnie ponieważ 30min po moim przyjeździe spadł deszcz. Spotkała mnie jeszcze jedna bardzo miła sytuacja mianowicie w sklepie w Niegowej zapytałem Panią czy ma użyczyć ładowarki ponieważ bałem się, że mi baterii w wahoo nie starczy do końca. Ona odpowiedziała, że ładowarki nie ma, ale śmiało mogę podłączyć sobie licznik do kabla od terminala płatniczego. Takie małe gesty, a cieszą i napawają człowieka optymizmem.